© 2023 Smart Equestrian. Created by Smart Equestrian & Strony jak się patrzy
Jeździeckie social media galopują do przodu, a my z nimi! Czasem ciężko nam się odnaleźć w tych wszystkich teoriach. Trzymać kontakt - nie trzymać. Karmić cukierkami - nie karmić cukierkami. Mocne wędzidła są ok - a może nie są. Dzisiaj parę słów o Oli Mudry i jej działaniach w social mediach.
Ola Mudry to aktywna zawodniczka posiadająca na swoim koncie instagramowym sporą liczbę obserwujących, bo aż 41,6K followersów. Swoją przygodę z końmi zaczęła 17 lat temu. Rok temu uzyskała uprawnienia Instruktora Sportu PZJ oraz międzynarodowy certyfikat IGEQ 2. W latach 2010 i 2011 dwukrotnie stawała na najwyższym podium HPP w kategorii Małych Koni, co dało jej w tych samych latach prowadzenie w rangingu tej samej kategorii. (Dla tych, którzy dopiero rozpoczęli swoją przygodę z jeździectwem napiszę, że kategoria Małych Koni, czyli grupa E to konie w przedziale wzrostowym 150-158 cm. Kategoria ta niestety w tym roku została zniesiona ze względu na zbyt małą ilość osób startujących).
Ola, po podwójnym sukcesie w kategorii E-grupowej, postanowiła dalej spełniać swoje aspiracje jeździeckie na dużych koniach. Jednym z dwóch koni, na których próbowała swoich sił był siwy, 4-letni wałach Calantino, z którym po 8 latach udało jej się osiągnąć poziom krajowego Grand Prix, czyli parkury o wysokości 145 cm. Brała także udział w Mistrzostwach Polski Ladies (130/135cm) i zajmowała wysokie miejsca w 1* i 2* zawodach CSI.
Aktualnie posiada swoje dwa młode konie. Jednego z nich udało jej się pokazać na MPMK w Łącku.
Ola Mudry na co dzień zajmuje się trenowaniem młodszych i starszych adeptów jeździectwa. Jest świetnym wyborem dla osób, które mają ochotę spróbować swoich sił w skokach przez przeszkody. Jej treningi zawierają ćwiczenia na drążkach oraz parkury, a sama zawodniczka przekazuje nieskomplikowane informacje jeździeckie co sprawia, że młody stażem jeździec nie zgubi się w natłoku informacji - a to jest bardzo istotne podczas treningu. Dobrze, koniec już tych rekomendacji - przejdźmy do konkretów.
Co właściwie można podkradać od Oli Mudry?
Aktualnie przewijającym się na jej profilu tematem jest: powrót do podstaw. Ola pokazuje, że czasem warto przepracować probemy występujące pod siodłem, zwykłą pracą z ziemi. Zawodniczka postanowiła przepracować występujące u jej koni problemy z równowagą, wchodząc we współpracę z BOBRZYN - Ambitna rekreacja konna. Dziewczyny wspólnymi siłami pracują z Oli 4-latkiem z ziemi i z siodła - ostatnio nawet miały cały trening w stępie. Bardzo fajnie, że jest jeszcze ktoś, kto uważa powroty do “totalnych banałów” za istotne. Duży plus i rzecz warta skopiowania! Efektów tych treningów nie będę komentować - wejdźcie na profile dziewczyn, poczytajcie jak wyglądają ich treningi i zobaczcie sami jak dziewczyny opisują treningi, i jakie mają po nich wnioski.
W serii “EKSPERT RADZI co, od kogo podbierać, czyli influenserskie - patrz i ucz się!” pojawiać się będą większość znanych jeździeckich influencerów. Ważne jest, aby prześledzić każdego z nich (razem ze mną, bądź osobno) i zadać sobie pytanie - czy ja chcę, żeby moje jeździectwo też tak wyglądało? Czy podoba mi się koń tego influensera (ale nie z maści czy pyska, tylko z zachowania i sposobu poruszania się), jego muskulatura, wyniki z zawodów, atmosfera panująca na treningach, same metody treningowe, traktowanie koni poza pracą, sposób nauczania innych czy sposób jazdy podopiecznych tego influencera. Pamiętajcie, że influencerzy pokazuja nam swój sposób na jeździectwo, ale liczba obserwujących nie dokłada im umiejętności trenerskich. Wybierajcie mądrze i to co pasuje waszemu koniowi i wam!
A teraz czas na moje Bullet Points odnośnie podbierania zachowań i mindsetu Oli Mudry! Bierzcie i naśladujcie to wszyscy ;)
nie ważne jak wysoko kiedyś byłeś, to nigdy nie jest za późno na powrót do podstaw;
pracuj z młodym koniem powoli, daj mu czas na samoistne przyswojenie nowej wiedzy;
praca z ziemi powinna się odbywać pod okiem osoby, którą uważamy za specjalistę w tym temacie;
i moja ulubiona zasada (z którą się zgadzam w 100%) - co nie dojadę, to dowyglądam!
Mam nadzieję, że Ola wraz ze swoimi końmi oraz podopiecznymi będzie się prężnie rozwijać i nie raz zagości w naszym blogowym wpisie! Szczerze? Już się nie mogę doczekać, co wyniknie z tej pracy nad podstawami! Mam nadzieję, że wy też. Zapraszamy do obserwowania nas i dziewczyn na social mediach.